Odnaleziono książkę z Biblioteki Załuskich, XVIII-wiecznej Biblioteki Narodowej
W sześćsetną rocznicę powołania do życia Uniwersytetu w Rostocku do zbiorów miejscowej książnicy uniwersyteckiej został włączony wyjątkowo cenny i rzadki druk – Epistola Albericii de Novo Mundo, relacja Amerigo Vespucciego z podróży do Brazylii (1501/1502), opublikowana w Rostocku w roku 1505 w drukarni Hermanna Barckhusena. W osiemnastym stuleciu ten unikatowy starodruk znajdował się w zbiorach pierwszej polskiej Biblioteki Narodowej, czyli Biblioteki Rzeczypospolitej Załuskich zwanej, która stanowiła w tym czasie jedną z największych europejskich bibliotek.
Fundatorami jej byli dwaj bracia biskupi Andrzej Stanisław (1695–1758) i Józef Andrzej Załuscy (1702–1774), politycy, duchowni i mecenasi sztuki. Symboliczną cezurę w historii Biblioteki stanowi ogłoszenie drukiem w roku 1732 wieloletniego planu rozwoju nauk humanistycznych, w którego centrum znajdować się miała narodowa książnica (Programma literarium ad bibliophilos…).
W 1747 roku podwoje Biblioteki zostały otwarte dla czytelników. Od 1774 roku pieczę nad książnicą przejęło polskie państwo. Zgromadzone tam zbiory liczyły 400 tys. tomów, 20 tys. rękopisów i 40 tys. rycin. Po upadku powstania kościuszkowskiego (1794 r.) na rozkaz Katarzyny II jej zasoby zostały przewiezione do Petersburga, stając się kolekcją inicjującą Cesarskiej Biblioteki Publicznej.
Z powodu pospiesznego pakowania w Warszawie, trudnych zimowych warunków i powierzenia transportu oddziałom wojskowym, a także kradzieżom, znaczna ich część uległa rozproszeniu. Można przypuszczać, że właśnie podczas przemieszczania zbiorów do Rosji egzemplarz Vespucciego został odłączony od głównego korpusu i prawdopodobnie wówczas został sprzedany.
Po pierwszej wojnie światowej, zgodnie z postanowieniami ryskiego traktatu pokojowego (1921 r.), dobra kultury wywiezione przez władze carskie do Petersburga miały zostać zwrócone odradzającemu się państwu polskiemu. W wyniku rewindykacji do kraju powróciły niemal wszystkie rękopisy znajdujące się w Bibliotece Rzeczypospolitej, a także sporo rycin (ok. 13 tys.) i część druków. Jednak po upadku powstania warszawskiego, podpalona świadomie przez niemieckie oddziały Brandkommando ogromna większość zwróconych zbiorów spłonęła.
Biblioteka Narodowa prowadzi badania mające na celu rozpoznanie rozproszonej na całym świecie kolekcji zgromadzonej przez Załuskich i ich następców oraz stale poszukuje rozproszonych zbiorów, współpracując z zagranicznymi bibliotekami, antykwariatami, domami aukcyjnymi i prywatnymi kolekcjonerami.