JULIAN TUWIM
Za jego debiut poetycki uważa się wydany w 1918 r. zbiorek Czyhanie na Boga, ale miał on wówczas w dorobku setki nieopublikowanych wierszy, które wiele lat po jego śmierci zostały wydane w dwu tomach Juweniliów. Od 1916 mieszkał w Warszawie. Pisał także piosenki, libretta operetkowe, wodewile, teksty dla kabaretu. Tłumaczył poezję francuską, niemiecką, rosyjską, a także łacińską. Był autorem nie tylko wielce utalentowanym, ale również pracowitym. Utwory o charakterze rozrywkowym podpisywał około czterdziestoma pseudonimami. Jego najważniejsze zbiory wierszy wydane w okresie dwudziestolecia międzywojennego, to: Sokrates tańczący, Rzecz czarnoleska, Do prostego człowieka, Treść gorejąca. Był współzałożycielem Związku Artystów i Kompozytorów Scenicznych.
W czasie wojny polsko-bolszewickiej pracował w biurze prasowym marszałka Józefa Piłsudskiego. Po wybuchu II wojny światowej wyemigrował przez Rumunię i Włochy do Francji, potem wraz z Janem Lechoniem znalazł się w Portugalii, skąd wyjechał do Brazylii. W 1942 wraz z Kazimierzem Wierzyńskim udał się z Rio de Janeiro do Nowego Jorku.
Do Polski wrócił w 1946 r. Osiadł najpierw w Warszawie, potem w podstołecznym Aninie. W roku 1949 ogłosił poemat Kwiaty polskie, pisany na emigracji w latach 1940–1946, w roku 1950 wydał tom Pegaz dęba, czyli panopticum poetyckie. Pozostawił po sobie nie tylko znakomite wiersze, ale również tak odmienne książki, jak: Czary i czarty polskie, Tajemnice amuletów i talizmanów, Polski słownik pijacki i antologia bachiczna. Był niezrównanym autorem utworów dla dzieci, spod jego pióra wyszły utwory: Lokomotywa, Ptasie radio, Słoń Trąbalski, Pan Hilary czy wiersz o murzynku Bambo, wielu pokoleniom Polaków znamy z elementarza Mariana Falskiego.
W Bibliotece Narodowej przechowywane są rękopisy wierszy Łódź, Siódma jesień; Stefa, Ktoś, *** [Ze względów oszczędnościowych polecam…], podarowane narodowej książnicy przez córkę poety, Ewę Tuwim-Woźniak.
W Bibliotece Narodowej znajduje się także rękopis Tuwimowskiego przekładu poematu Aleksandra Puszkina Eugeniusz Oniegin. Z adnotacji na ostatniej stronie wynika, że przekład ten powstał w Nowym Jorku od grudnia 1944 do maja 1945. Ciekawostka: na pierwszej stronie przekładu, poeta zanotował dwie uwagi, zapewne skierowane do wydawcy i drukarza, aby zachować jego pisownię oraz: „Proszę o rozróżnienie łącznika (-) od myślnika (–)”. W zbiorach Zakładu Rękopisów BN znajduje się także przekład wiersza Dziki kwiat Sándora Petöfiego (1823–1849), największego poety węgierskiego doby romantyzmu.
A w POLONIE: Jak Bolesław Leśmian napisałby wierszyk „Wlazł kotek na płotek" – Tuwimowska parodia z „Cyrulika Warszawskiego", 1933 r.